Osmioletnia Antoninka, zwana Inka, wraz z mama wyprowadza sie z nowego, kolorowego osiedla do starego, szarego bloku, pamietajacego czasy PRL. Kilka tygodni wczesniej tata Inki zniknal i dotad sie nie pojawil. Mama tlumaczy Ince, ze nie bedzie juz z nimi mieszkal.
Inka, która uwaza tate za superbohatera, nie wierzy slowom mamy. W tajemnicy wciaz na niego czeka. Mieszkanie w szarym bloku zupelnie jej sie nie podoba. Teskni tez za przyjaciólmi i dawnym osiedlem.
W pierwszym dniu po przeprowadzce Inka znajduje w kuchennej szafce dwie szklanki z koszyczkiem. Jeszcze nie wie, ze maja one moc przenoszenia w czasie. Pewnego dnia Inka z mama pija lemoniade z tych magicznych szklanek. W jednej sekundzie przenosza sie do roku 1987, a mama zamienia sie w osmioletnia dziewczynke.
Okazuje sie, ze jest to podróz w te i z powrotem. Wystarczy znów wypic ze szklanek z koszyczkiem, o które w latach 80. nietrudno, by przeniesc sie do wspólczesnosci. Odtad mama z Inka uzywaja szklanek z koszyczkiem zawsze wtedy, gdy chca przezyc przygode lub uciec od trosk. Podróze w czasie pozwalaja im zrozumiec (a nawet zmienic) przeszlosc oraz docenic to, co maja.